poniedziałek, 10 czerwca 2013

Udawany bojkot prasowy

Tak wygląda twarzyczka Naczelnego Redaktora alrajńskiej gazeciarni, która brzydzi się obecnym kształtem Planety, ale wciąż na niej publikuje swoje szmiry. Ten człowiek zapowiadał, że przystąpi do bojkotu Planety wynosząc się z niej pod warunkiem, że ktoś ich poprze w swych działaniach i zrobi podobnie, co oni. Dzisiaj ten ciemny człowiek zapowiada, że wstrzymują się z akcją bojkotowania Planety.

To jasno pokazuje, że ta banda v-arabusów po prostu łże pod publiczkę. Nie zrobią nic sami, aby nie okryć się hańbą i nie poszargać swej reputacji u swych pseudoseksualnych partnerów zza granicy. Z tego wszystkiego można wywnioskować, że Al-Rajn to kolejny podporządkowany kurwiszon, który potrafi się tylko sprzedać innym, aby coś konkretnego zrobić. Nie chciał się z nim nikt pieprzyć tzn. zawrzeć pewnej komitywy pseudoseksualnej w danej sprawie, to postanowili odczekać, aż uzbiorą odpowiednio dużą klientelę, aby osiągnąć nieprawdopodobnie duży zysk, który pozwoli przykryć czy raczej pokryć ich debilizm. Suma debili stwarza rzeszę debili działających potencjalnie w słusznej sprawie.

Zatem, Szanownemu MULKowi oraz jego pachołkowi życzę udanych łowów.

3 komentarze:

  1. Macie dość takich tekstów: Zapraszamy tu:
    http://hasseland.eu/
    U nas zaników nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję za namiary na kraj Wielkiego ZOMO. Na pewno wpadnę skoro tak bardzo domagacie się reklamy. :)

      Usuń
    2. Czy Szanowny Pan wykupił u mnie miejsce reklamowe w mojej gazecie? :P

      Usuń