niedziela, 16 czerwca 2013

Zmiana formuły gazety

Indagacje ostatnimi czasy mocno zagotowały krew w żyłach mikronejczyków. Cóż... wolność słowa to broń obusieczna. Z jednej strony potrzebna a z drugiej często brutalna. Nikogo przepraszać nie będę, zwłaszcza za redaktora Zanika, który ma prawo pisać co mu się żywnie podoba. Przemyślałem jednak to co się dzieje wokół mojej gazety i postanowiłem wprowadzić pewne porządki.

Po pierwsze. Koniec z filmikami z YouTube. Każdy filmik, jeśli takowy się ma pojawić będzie posiadał uzasadnienie dlaczego ma coś wspólnego z mikronacjami i interpretację tego związku. Będę usuwał filmiki niepasujące do tego przepisu.

Po drugie. Koniec z wysyłaniem przez Indagacje N-postów pod rząd. W mikronacjach nie dzieje się aż tyle, aby była konieczność wysyłania 5 postów pod rząd. Będą się pojawiać maksymalnie dwa artykuły na dzień, w skrajnych przypadkach trzy.

Po trzecie. Apeluję do redaktora Zanika o unikanie porównań do realnych dyktatorów, chorych (socjalistycznych) ideologi, które nawet nie wiem jak byłyby trafne, mają się nijak do wirtualnej rzeczywistości.

Po czwarte. Mam zamiar więcej angażować się jako redaktor naczelny gazety, lecz bez łamania zasad wolności słowa.

Po piąte. Znając wenę twórczą redaktora Zanika, raz w tygodniu będzie pojawiał się magazyn w formie dokumentu PDF, w którym wszelkie przemyślenia mojego kolegi, które nie zmieszczą się w granicy dwóch (trzech) postów dziennie, będą tam zamieszczane. Czasem i ja tam coś skrobnę (jakoś tak się podziało, że na "głównej" nie ma już miejsca na moje wypociny :P).

Mam nadzieję, że powyższe zabiegi są pewnym kompromisem (którego osobiście nie jestem zwolennikiem).

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od kiedy socjalizm jest "chory"? Douczcie się trochę, a nie tylko polska wikipedia...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym apelem do Zanika o "unikanie porównań do realnych dyktatorów, chorych (socjalistycznych) ideologi, które nawet nie wiem jak byłyby trafne, mają się nijak do wirtualnej rzeczywistości" nie tylko ośmieszył Pan biednego redaktora, ale i mocno utrudnił mu pracę. O czym będzie pisał, skoro właśnie owe niedorzeczne bluzgi i porównania na poziomie 12-latka były jego jedyną treścią? Ten człowiek nie ma nawet własnego życia, którym mógłby się zająć.

    Panie Bourbon, niech Pan odzyska twarz i własne pismo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam Szanownych!

    Nie wiem gdzie miałem to pytanie napisać bo Wurstlandia nie ma forum, więc piszę tutaj.
    Czy władze Wurstlandii (o ile takie istnieją) zamierzają otworzyć jakąś sieć stron internetowych, forum i jakiś system gospodarczy? Słowem czy zamierzają reaktywować Królestwo?

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy komentarze tylko z Anonimów są tutaj wysyłane?

    OdpowiedzUsuń